Spisek smoleński
Wyobraźmy sobie grupę wolontariuszy „demonstracji krzyżowych”, katechumenów „religii smoleńskiej” i zawiedzionych lub nawiedzonych artystów, którzy tworzą na ten temat spektakl – nieuchronnie szalony i porywający, i nieuchronnie żałosny. I spróbujmy ich po ludzku zrozumieć.